„Wall Street: Pieniądz nie śpi” - mimo całej masy terminów giełdowych, film da się bez większego trudu zrozumieć, a przynajmniej sens poszczególnych akcji. Cudowne dialogi – wspaniałe cięte i humorystyczne riposty Gordona Gekko są największym atutem filmu. Do tego charyzmatyczny Douglas, od którego nie można oderwać wzroku, i pozostała dwójka głównych aktorów będąca godnymi jego partnerami.
„Essential Killing” – bardzo męczący film. Przez cały seans miałam wrażenie jakbym to ja cały czas biegła i uciekała, a nie bohater. I tylko myślałam, żeby ten biedny pan przestał w końcu uciekać i odpoczął. Jeju, jak mnie to zmęczyło.
„Zanim odejdą wody”– to dla mnie bardzo trudny humor… właściwie tylko ja się nie śmiałam na sali L
„Niepowstrzymany”– O rany! Ale trzyma w napięciu!!!
*HI*
"Niepowstrzymany"
Kogo powstrzymywali?
[:-}
oczywiście główny bohater - Denzel Washington *YES*